Film pełen humoru, lekkości, ciepła, a jednocześnie porusza problematykę związków homoseksualnych, oraz typowych postaw społecznych. Warto zobaczyć.

Kilka dni temu obejrzałem ten film jeszcze raz, żeby sobie przypomnieć co to i dlaczego to to leży u mnie na półce, teraz trochę żałuję zmarnowanego czasu. Fabuła wydaje się w sumie ciekawa, ale podana jest w nieciekawy sposób, do tego słabe zdjęcia i można by dać 2/10, ale podciągnę o dwa oczka za dialog w łóżku i za...

przesympatyczny film. można się wzruszyć, można się pośmiać... taki film powinien obejrzeć p.ojciec dyrektor...

Nudy jak cholera! Totalna katastrofa! Prawie zasnęłam! 2/10

"Girls who are boys
Who like boys to be girls
Who do boys like theyre girls
Who do girls like theyre boys
Always should be someone you really love

Ah ah ah ah ah ah
Ah ah ah ah ah
Looking for..."


Proste, ławte i przyjemne.
Ale dla niektórych może być śmiertlenie nudne.


[2.5/5]

Dobry film, do bólu życiowy z interesującą ścieżką dźwiękową. Czasem sprawia wrażenie przekombinowanego lub trywialnego, generalnie jednak jest to ciekawa produkcja.

najpiękniejszą sceną był napis "fin" na koniec. Tyle.

zdaje się, że myślą przewodnią utworu jest "nieważna płeć, ważne uczucie", ale spłyceniem jest chyba ukazanie każdego wrażliwego człowieka jako biseksualisty..

nie lubię romantycznych biadoleń, i to mnie przynudziło, ale ogólnie pomysł mi się podobał

oglądany po raz pierwszy jest komedią, przy drugim razie, staje się dramatem. nie-mniej jednak, doceniam zaangażowanie młodych aktorów i nie-narzucający się styl, który każe skupić się na przekazie. a ten, przewrotny i no cóż.. trzeba zobaczyć.

film oglada sie calkiem przyjemnie i wbrew wszystkiemu moge go smialo polecic(ale nie tym ktorzy szukaja efektow specjalnych, zawilej fabuly) film zabarwiony typowym brytyjskim podejsciem do kina

mimo tych wszystkich negatywnych komentarzy, film mi sie podobał ;]
momentami zabawny i bardzo pozytywnie nastawiony... ja gorąco polecam ;]

po reklamach i zapowiedziach spodziewałem się czegoś na miarę "przemian" lub "rozmawiając, obmawiając" - trochę się rozczarowałem. PZR to leciuteńka komedyjka, jakich wiele w tej tematyce. Można obejrzeć, ale gdy na prawdę nie ma się nic lepszego do roboty :P

Czy ktos wie moze dlaczego zdjecie mezczyzny jest w symbolu zenskim, a zdjecie kobiety w symbolu meskim? ;-) Tak jest na polskim plakacie. Na wloskim (a moze hiszpanskim?) juz jest OK. Czyzby nastepny artysta mial braki w edukacji? Do dzisiaj rece mi opadaja jak slucham Grechuty spiewajacego "gwiazda Wenus". Ech.

tak naprawdę ryby nie mają tak krótkiej pamięci. sama mam ryby, w ogóle jak ktoś ma discovery to się dowie, że nieprawdą jest 3-sekundowa pamięć ryb

ale dosyc zabawny patrzac z perspektywy hetroseksualisty. Ciekawa lekke komedyjka

Może się komuś podobać, ale komedii w nim ani śladu, ciekawe tylko otoczenie - czyli urokliwe miasto Dublin, reszta - do niczego.

swietny film traktuje o poważnych (w tym również kontrowersyjnych)sprawach z przymrużeniem oka.
osobiście - polecam :)

Rażące było w pierwszej chwili to, że film nakręcono kamerą cyfrową, w dodatku chyba nienajlepszej jakosci. Kolory były "amatorskie", nasycenie nędzne, liczne prześwietlenia fragmentów kadru. I to by było chyba na tyle, w kwestii czepiania się.
Film zabawny i lekki, choć chyba tylko dla myślących. Ale tych na forum...

"Pamięć złotej rybki" to opowieść o rozterkach uczuciowych współczesnych Irlandczyków. I jest to w gruncie rzeczy komedia przygnębiająca. Oto bowiem na ekranie pałętają się przedstawiciele pokolenia reklamowego, którzy do miłości podchodzą jak do telewizyjnych spotów: zawsze można przełączyć kanał. Związki są jak...